Data publikacji: 2017-04-20

MAN TGE zjechał z linii produkcyjnej

Miesiąc po uruchomieniu sprzedaży z linii produkcyjnej zjechał pierwszy samochód dostawczy MAN TGE, wyprodukowany w nowo wybudowanej fabryce Volkswagena we Wrześni.

Zdaniem firmy MAN, wprowadzenie na europejski rynek nowego modelu TGE oznacza początek nowej ery dla tego producenta. Firma doszła do wniosku, że w ofercie brakuje lekkiego samochodu dostawczego, którego domagali się długoletni klienci z branż: logistycznej, kurierskiej i handlowej. Wśród głównych przyczyn coraz większego zakresu stosowania dużych samochodów dostawczych można wymienić poszerzanie się rynku zakupów internetowych, zharmonizowane przepisy dotyczące prawa jazdy, szeroki zakres uniwersalności tych pojazdów oraz ich obsługa i osiągi jak w przypadku samochodu osobowego. Popyt na szeroką gamę pojazdów o DMC przekraczającej 3 t napędza zwłaszcza postępująca urbanizacja.

Model MAN TGE jest bliźniaczo podobny do VW Craftera, co znacząco obniżyło koszty opracowania nowego modelu i produkcji. Przypomnijmy, że większość udziałów MAN-a posiada właśnie Volkswagen.

MAN TGE o numerze VIN 1 to srebrny samochód dostawczy z małym rozstawem osi i wysokim dachem. Model ten ma około 6 m długości i objętość przestrzeni bagażowej 10,7 m³. MAN zakłada, że roczna sprzedaż nowego modelu wyniesie 20 tys. sztuk.